Mężczyzna
Nie płacz mały, dziś jeszcze płakać nie
musisz. Biegnij do swojej mamusi,
ona łzy otrze, zanim się przewrócisz.
Nie płacz chłopcze, jeszcze życie
wszystkiego cię nauczy.
Nie raz się przewrócisz,
łzę ukradkiem otrzesz,
zanim "wyjdziesz na ludzi"
Mężczyzno, tobie płakać nie wypada,
choć serce masz zranione i pokryte
blizną,
wiesz już, że życie to maskarada.
Nie, nie trzeba stary, niech płaczu twego
nikt nie słyszy. Niech myślą że jesteś
jak stal twardy i cierpieć potrafisz w
ciszy.
A kiedy Bóg cię zawoła, przyjaciel
pożegna
łzami.
Ale czy warto, gdy ty już w niebie z
aniołami.
A Pan razem z tobą się śmieje,
z tego świata, co tak łatwo łzy leje.
Komentarze (55)
Kiedy żal za serce ściśnie oko słona łza zaleje
to w tym strachu nic nie piśniesz chociaż twoja dusza
mdleje
takie życie przeżyć musisz nic cię już nie uratuje
i nieważne czy żeś kochał czasem los wszystko zepsuje
łzę uronić nic śmiesznego ukojenie jakieś niesie
bo jest ciężko żyć w śród ludzi gdyś zbłąkany w życia
lesie .
Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Loko:)
Oj tam,oj tam tak się tylko mówi.Nie wiem ale ja
czasami jednak sobie popłaczę:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Wszak "chłopaki ponoć nie płaczą,"
ale to nie jest prawda, Mężczyzna który nigdy nie
płacze ma chyba serce z kamienia i nie jest to oznaka
męskości, a raczej skrajnej obojętności. Wiersz
ciekawie i refleksyjnie napisany.
Miłego wieczoru.
Dla rozładowania emocji łzy znajdują ujście.
Pozdrawiam :)
Przypomniałaś mi piosenkę Jacka Lecha "Mężczyzna nigdy
nie płacze"
Łzy nie są niczym złym,
czasami warto popłakać w ciszy.
Pozdrawiam
Masz racje Sylwuś, że łzy nie są oznaką słabości.Łzy
wychodzą z głębi naszej duszy, która nie boi się
złamać.Nie można wstydzić się łez.Łzy są świadectwem
tego, że człowiek posiada największą odwagę:odwagę by
cierpieć...
Pozdrawiam Wszystkich i miłej niedzieli życzę:)
Nieraz cięzko jest powstrzymać płacz
a facet też człowiek też ma uczucia
pozdrawiam serdecznie:)
Łzy to nie oznaka słabości...
W życiu wiele rzeczy może się wydarzyć i czasem ciężko
powstrzymać łzy.
Choć jestem kobietą i to bardzo wrażliwą ale znam też
mężczyzn którzy płaczą i nie widzę w tym nic
złego.Pozdrawiam:)
Mężczyzna też człowiek. Ja tam lubię płakać,
szczególnie ze wzruszenia.