Mężczyzna nigdy nie...
mówi że kocha...
- ja płaczę
że jest szczęśliwa
- łzy leję
- szlocham
...idę na balkon - zobaczę
kto tam mnie wzywa
- co się tam dzieje
jesteś mój tylko - głos z domu
...moja jedyna perełko
- a ja łzy po kryjomu
wycieram o swój rękaw
czemu ty płaczesz /?/ - dostrzega
czy coś ci się stało /?/
problemów jakichś nie masz /?/
nieee....coś mi do oka wpadło.../-/
autor
yamCito
Dodano: 2008-06-06 19:46:05
Ten wiersz przeczytano 732 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Tak się mówi że prawdziwi mężczyźni nigdy nie
płaczą...nie mam na ten temat wyrobionego zdania
hmmmmmmmm może męskie łzy są inne cięższe bo są łzami
naprawdę wyjątkowe...umiałeś oddać klimat tego
ciężkiego momentu dla mężczyzny i jak zawsze mężczyzna
musi wyjść z twarzą;)...bravo!!! Ryszardzie
bravo!!!...dla Ciebie z wielkim uśmiechem:)
Że co?Że niby mężczyzna ,to już nie ma prawa płakać.A
najpiękniejszy jest płacz mężczyzny,gdy płacze z
miłości,tak,jak to opisał autor w swoim wierszu,a że
po kryjomu,no cóż mężczyzna nie lubi przyznawać sie do
słabości.Piękna rozmowa dwojga kochających się ludzi w
wierszu opisana.Wiele w nim melancholii.
Dlaczego nie? Najczęściej jednak przy obieraniu
cebuli,ale są przypadki że choć byś chciał zachować
jak najbardziej męski charakter to nie dasz rady-i ja
płakałem jak mi zginęło dwoje dzieci w wypadkach
samochodowych i żadne z nich nie miało najmniejszej
winy,a winni tych wypadków cieszą się dobrym
zdrowiem-i jak tu nie płakać?
ŁAdny wiersz, ja tam wiem, że mężczźni troche płaczą,
dobrze , że się do tego przyznają;p Podoba mi się;)
Mężczyzna jednak potrafi płakać i to wydawałoby się
przy zwykłych wzruszeniach. Mężczyzna ma przecież
serce, to nie potwór - kochając płacze nie raz może z
samego wzruszenia.
Pięknie, delikatnie - super płynnie, super ładnie.
mężczyzni czasami płacza i owiem szczerze, ze to jeden
z najbardziej poruszających widoków. ładnie opisałes
wstyd mężczyzny przed pokazaniem łez.