O Mężczyźnie.
Hmm... A no tak kiedyś... Nieważne.
I co z tego, że słodki,
Skoro nie smakuje?
Co, że przystojny,
Kiedy się nie podoba?
Co, że lubiany, pomocny,
Gdy tylko mnie nudzi?
Co, że oddany i wierny,
Skoro to nie zaleta?...
Gdyby tak...
Odrobinę szaleństwa!
...
autor
..::amy::..
Dodano: 2009-01-11 17:07:01
Ten wiersz przeczytano 837 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
no cóż...taki bywa ten chłop przebrzydły... dobry
wiersz+
Świetnie napisany i w kilku słowach oddany cały sens
.Miłość nie wybiera ,do niej potrzeba tej szaleńczej
iskry i to jest ważne.Brawo :-)
AAH zawszę nam mało:)
tak wybierała,tak przebierała,aż wreszcie sama
została:)
Do melancholijnych to no raczej nie należy, a
szaleństwo w życiu raczej nie wskazane nie kończy się
ono zazwyczaj najlepiej. Powodzenia.
Musi być szczery i kochany i dla swojej Pani szczerze
oddany.Pozdrawiam
cichy porządny spokojny miły nie palący nie
pijący i nie bijący kobiet to jest dupa myślę sobie
jak JAAAAAA szalej z innymi