Mężowym okiem. M=W
Mile widziane uwagi
Kiedy jesteś w negliżu,
patrząc, zmysły rozbudzam.
I żałuję ogromnie,
żeś ty moja, nie cudza.
Lepiej bowiem smakuje,
owoc z sadu sąsiada.
Ze smakiem jest zjadany,
ten w domu, zjeść wypada.
autor
Sotek
Dodano: 2019-06-27 11:37:46
Ten wiersz przeczytano 5093 razy
Oddanych głosów: 137
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (103)
Jeżeli by była mowa tylko o owocach stricte o owocach
do jedzenia to by jeszcze można było przymknąć oko
jeżeli mówimy o sprawach miłości i sprawach drugiego
człowieka to wchodzenie gdzieś komuś do ogródka do
życia do związku to złe rzeczy.
Dziękuję kolejnym gościom za odwiedziny:)
Co do fraszki, No cóż, samo życie:)
A to dobre. A co ona na to :) pozdrawiam :)
Jak to mówią, zakazany owoc smakuje najlepiej :))
Świetna fraszka.
Pozdrawiam serdecznie :)
-:)
Jak na fraszkę, w twoim wykonaniu - zostawiam
uśmiech-:)
Treść z cenną refleksją-:)
Pozdrowienia Marku!
P.S - napisz coś, jak znajdziesz oczywiście czas!
Ach Ci mężczyźni ( wzrokowcy) ;)
Tu mi się przypomniała
fraszka J.I. Sztaudyndera:
"Niechętniem dzisiaj zasnął,
Bom zasnął z żoną własną.
I niechętnie się budzę,
Bo mi się śniły cudze."
Zakazany owoc zawsze kusi ;)
:)) fajnie.
Pozdrawiam:)
ha ha ten w domu cóż blisko i często więc lekko
znudzony obok nowe i chciałoby się choć chwilę z nią
pobyć
ano, żebyś ty jeszcze była cudza... świetnie Marku
stary dowcip w rymy przyodziałeś, pozdrowionka :)
Fraszka znakomita, pozdrawiam serdecznie.
Marku bez uwag. W punkt trafione:-)) Pozdrawiam
serdecznie
Zakazany owoc lepiej smakuje. Pozdrawiam Marku i
dziękuję :)
Doskonała, fajna fraszka.
:)
Pozdrawiam Marku
Dziękuję
Figlarnie:)swoje jest piękne i fajne.Pozdrawiam
serdecznie.
Ale filuternie:))