Mgła
Opada sennie nad wodą
i nad bagnami się snuje,
okala szczyty gór i drzew,
białą maluje je barwą.
Mleka opary rozlewa,
unoszą się delikatnie.
Panuje cisza i spokój,
harmonia i ukojenie.
Wiatr nawet nie ma odwagi
harcować, droczyć się, igrać.
Obłoki mgły nieprzejrzystej
otaczają cały pejzaż.
Jak malarka kreśli dzieło,
powolnie nakłada farbę,
z uwagą dobiera cienie,
w ciszy swojego atelier.
Warszawa, 16 października 2019 r.
Joanna Es - Ka
Komentarze (35)
Serdecznie dziękuję za wszystkie wizyty i poczytanie.
Pozdrawiam
Super. Mgła w całej okazałości.
Pozdrawiam
Opis bardzo malowniczy i realny
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie opisałaś mgłę Zdzisławo, moja wyobraźnia
szaleje)))
Miłego poniedziałku-:)
Matka natura jest malarką, czasem pokrywa ziemię
śniegiem, czasem okrywa otoczenie mgłą.
Piękny wiersz Zdzisławo. :)
Życzę Tobie udanego tygodnia.
Pięknie.
Tak to jest z poezją - zwykli ludzie widzą mgłę, a
poeci tworzą o niej wiersze.
puenta z atelier - super.
pozdrawiam serdecznie :):)
Bardzo dobre: prawdziwy kimat mgły.
Pozdrawiam Joanno:)
Wiersz zatrzylal na dluzej, uspokoil...:)
Miło odwiedzić Panią.
Kojący ładny wiersz!
:)
Ukłony, pozdrowienia!
Bardzo malowniczy obraz skryty pod mgły woalem :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny jesienny wiersz. Z przyjemnością przeczytałam.
Pozdrawim
Przepięknie, magicznie o mgle, która dla mnie akurat
ma szczególne znaczenie :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
przyroda to najpiękniejszy cud Stworzyciela :) miłej
niedzieli
przyroda jest najwspanialsza malarką.