Mgła
Opada sennie nad wodą
i nad bagnami się snuje,
okala szczyty gór i drzew,
białą maluje je barwą.
Mleka opary rozlewa,
unoszą się delikatnie.
Panuje cisza i spokój,
harmonia i ukojenie.
Wiatr nawet nie ma odwagi
harcować, droczyć się, igrać.
Obłoki mgły nieprzejrzystej
otaczają cały pejzaż.
Jak malarka kreśli dzieło,
powolnie nakłada farbę,
z uwagą dobiera cienie,
w ciszy swojego atelier.
Warszawa, 16 października 2019 r.
Joanna Es - Ka
autor
Joanna Es - Ka
Dodano: 2019-10-20 10:18:45
Ten wiersz przeczytano 1623 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Zatrzymał i zachęcił do powrotu:)
tajemnicza mgła w wierszu zagościła,,pozdrawiam:)
https://www.youtube.com/watch?v=1zKoIXIigFs
Asiu widać było nawet mój dom mimo mgły.
Miłej niedzieli bez romantycznej mgły.
Pięknie, opisałaś mglisty, jesienny poranek :)
W wierszu przedstawiony jest obraz zamglonej okolicy -
piękny, tajemniczy. Pozdrawiam serdecznie. :-)