Mgły Avalonu- Powrót
I znowu dryfuje pomiędzy zatoką
Mgły Avalonu wabią mnie i pociągają
Ku sobie, ku światu, który odszedł na
wieki
I wraca do tych bram złotym usłyszanych
opowieści
Do tych tysiąca pokoleń i własnych
żywotów
Ku duchom i kapłanom, druickim
Którzy uczyli nas życiowej mądrości
O sobie i o świecie
Chronili nas przed własną głupotą
Złem kryjącym się wyobrażeniach
chochlików
Czyhających diabłów na rozstajnych dróg
I jeszcze raz wracam do świata
Do wyspy, która była mitycznym rajem
Gdzie intuicja, mądrość kobieca siła
Była wielbiona i szanowana przez nas
Gdzie trwała tam nieustanna wiosna
A dęby święte szumiały magią mocy
A ziemia jej brzegów dostępu chorób nie
znała
Panował tam nienaruszalny spokój
I nadszedł dzień, gdzie czarne chmury
Zawisły nad Avalonem
Znikł piękny świat dobrych i mądrych bogów
Panie tych ziem okrutnie zostały zgwałcone
Ograbione ze swej kobiecości
Moce ich przeciwko nim skierowane
Obdarte z człowieczeństwa zostały
Boleśnie spalone na stosie
Wyruszam, więc w moją podróż
Odnaleźć pradawny ląd opowieści matek
Ku światu, który choć już nie jest moim
światem
Za tą tęsknotą, która każe iść na spotkanie
Bogów moich przodków
Usłyszeć śpiew bogini Ziemi
I zajrzeć w oczy Matki
Tej, o którą kiedyś dbano i zawsze cześć
składano
...Ten świat istnieje trzeba jedynie
odnaleźć
klucze do raju bram Avalonu...
Komentarze (7)
Witaj dziękuję za komentarz ja na co dzień też z tym
nie żyję lecz taka rocznica jak rocznica napaści
skłania mnie do refleksji to nasza Ojczyzna to nasz
kraj Twój wiersz podoba mi się
Astrejo - dzięki, widzisz tego nie znalazłam w 'wiki'.
Po naprowadzeniu - całkiem inny odbiór, jeszcze raz
dziękuję za fatygę.
Witaj...podobna tematyka mnie interesuje wzbogacenie
wiedzy poszerza nasze wyobrażnię ładnie ciekawie tu ją
opisujesz.pozdrawiam serdecznie dziękuję za komentarze
Mariat zaspokoje twoją ciekawość mieszkam w Polsce
malej miejscowości Wałcz...
Treść wiersza do napisania naszła mnie po przeczytaniu
książki i filmu Mgły Avalonu oraz Zagubione Lądy.
Magiczna Historia Lemurii, Atlantydy i Avalonu.
Oto fragmęt tej opowieści ?Atlantyda? Lemuria? Avalon?
Ich nazwy brzmią w legendach? Wielu uważa te krainy za
mit? pozwól mi powiedzieć ci, że one istniały i wciąż
istnieją. Podzielę się z tobą ich pochodzeniem,
sekretami, tajemnicami i mądrością? Mówią mi, że zbyt
długo pozostawały w ukryciu? I że TERAZ jest czas, byś
przypomniał sobie, kim naprawdę jesteś.?
Piękna opowieść, przenosi w marzenia o wspaniałym
świecie,
który na pewno gdzieś istnieje...Pozdrawiam
serdecznie.
Pewnie autorko mieszkasz poza granicami Polski,
wywnioskowałam po treści wiersza, żeby wiedzieć o
jakim miejscu piszesz sięgnęłam do Wikipedii - i cóż,
i niezbyt wiele, gdyż wyskoczyło kilka miejscowości w
kilku stanach amerykańskich i jedna we Francji, zatem
dalej jestem na rozdrożu. Warto byłoby dać wzmiankę
naprowadzającą czytelnika. Tyle do treści. Co do
formy - tylko uwaga drobna o interpunkcji, jest
zasada - albo wszędzie, albo nigdzie, a już zupełnie
nie stawiamy znaków interpunkcyjnych na początku
zdania, jak to masz w przedostatnim wersie. Poza tym
- ok.
Wspanialy wielowatkowy wiersz.Avalon
misto,mitologiczny raj lub kraina zmarlych.
Pozdrawiam serdecznie+++