Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Miałam ksywę - wadera



w poprzednim wcieleniu pokochałam pełnię.

nie, nie jestem anną, imię bez znaczenia;
otwarte źrenice już wchłonęły światło.

opowiadam baśnie o tysiącach nocy,
ja, szeherezada, kiedyś w oczach iskry,
gardło - srebrny zaśpiew przełykanych głosek.
zachłannie i mocno wplatałam w istnienie
pierwotne instynkty. zew krwi

w pierwszych kroplach, zmysłowo zlizane
zabiły świadomość. brałam cię na dotyk
i na nagie słowa, grzechy pierworodne
- wybaczasz
po pierwszym, następnym, lubieżnie,
bardziej wściekle wamp i wampir w jednej.

wpisane pod skórę ból i pożądanie
modlę - mea missa est, wolf.

hush, hushanna

amen


autor

ReedDżej

Dodano: 2013-03-18 08:51:24
Ten wiersz przeczytano 1651 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Nieregularny Klimat Romantyczny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

Ignotus Ignotus

zew krwi...skowyt serca...

Sylwia Suchy Sylwia Suchy

myślę że lubieżność i modlitwa nie idą w
parze.Modlitwa -tak to drugie raczej odpada.

Zora2 Zora2

Miałam cały dzień kłopoty z internetem i dopiero teraz
zaczynam czytać. Zabiłaś mi klina sposobem, w jaki
opowiadasz
o pierwotnych instynktach drzemiących w kobiecie
(człowieku). Nie oczekuj dzisiaj głębszej analizy
tekstu. Wlazł mi pod paznokcie i uwiera.

Miłego :)

staż staż

Art123 - czy mam rozumieć, że Pan się zalicza do
miłośników " księżycowych nocy"? Kto tu się wymądrza i
na czym to polega? Nie myśli Pan, że protekcjonalny,
mentorski ton wobec autorki powinien mieć uzasadnienie
i na pewno nie takie: " że pierwszym wierszem podbiłem
czytelników." Jeśli ktoś nie życzy sobie Pańskich
komentarzy, to wypada to uszanować, bo takie wpychanie
się na siłę - jest właśnie wymądrzaniem się. Być może
inni czekają na Pana komentarze, więc jest pole do
popisu i na dobre uczynki.

Art123 Art123

OK Julio, nie lubisz gości, uszanuję Twój wybór.
Dasz Bór

ReedDżej ReedDżej

Art, proszę abyś pod moim wierszem zachował odrobinę
kultury; jak się odnosisz do pana staża? To mój wiersz
i nie życzę sobie abyś traktował komentatorów w taki
sposób. Co do mojej osoby to Twoje zdanie akurat mało
mnie obchodzi. I wiesz, tak szczerze - ciesz się, że
omijam Twoje poematy. Miłego.

Art123 Art123

Julio, pewnie ,że nie będziesz czytała moich dzieł, bo
nie masz w sobie nic romantyzmu, nie masz uśmiechu na
twarzy. Jesteś krnąbrną kobietą, która siarczyście
klnąć potrafi.
Napatrzyłem sie na to, najczęściej nastolatki tak się
zachowują , które afiszują się swoja subkulturą.Ty
chyba nie Jesteś nastolatką?
Przecież pisałem w jednym ze swoich wierszy,

"że ja lubię te kobiety
co domeną są poety"

:))

Art123 Art123

Staż, nie wymądrzaj się. Dość mam poetyckiego rozwoju.
Pierwszym swoim wierszem podbiłem czytelników. Teraz
się bawię. Traktuję to jako rozrywkę i pisze o tym, co
m w duszy gra.

Mój pierwszy wiersz tutaj
"Nie czytał nigdy takiej poezji"

Kazali mi uciekać z tego portalu, bo się zmarnuję. Ja
na punkty nie łasy. Nobla nie chcę, bawić mi się
zabraniasz?
:)

staż staż

Wystarczy ambitniejszy tekst i miłośnicy
"księżycowych nocy" i "słonecznych promieni" tracą
grunt pod nogami. Autor czeka na opinię na temat
zastosowanych środków wyrazu, trafność-nietrafność
skojarzeń, odczytane-nieodczytane emocje itd.itp. Bez
próby zrozumienia trudniejszych tekstów nie ma mowy o
poetyckim rozwoju, chyba że marzeniem jest sprzedaż
rzemieślniczych wyrobów i "dorabianie się". Dopóki są
takie teksty - Bej jeszcze jakoś dyszy.

ReedDżej ReedDżej

Art, wybacz, nie czytam Twoich dzieł; niegodnam.

Art123 Art123

Ty moja droga córko po tak lubieżnych scenach się nie
módl, tylko przyjdź do mnie do spowiedzi. Czekam pod
wierszem "Święte szaty".
Mam już wprawę w spowiadaniu a na wszelki wypadek weź
rower, bo zapewne sporo kółek wokół kościoła dam Ci
za pokutę.
:))

ReedDżej ReedDżej

FSO - możliwe; tu ciężko z interpunkcją. Cały czas coś
zmieniam. :)
Dziękuję za czytanie.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Moim skromnym zdaniem na końcach wersów zbędne są
przecinki, średniki, kropki. ,,hushanna"- cudny
neologizm! Bardzo fajny wiersz.

emi16 emi16

No...no...powiem lepiej waderze nie wchodzić w drogę
:)))

Cecylia Dąbrowska Cecylia Dąbrowska

Podoba mi się. A basiora gdzieś w pobliżu nie było?
Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »