Miałaś bielmo
Inspiracją wiersza ... wcześniejszego ... jest kropelka47 ...
życie jest brutalne
a w nim
występuje pech
maniery miał księcia
przyjemności czerpał
ile chciał
ty na oczach
miałaś bielmo
paraliżował ciebie strach
on balował
i grał swoją melodię
a tobie na sercu
pozostawiał wypalone
piętno
zamknęłaś
drzwi za sobą
padał deszcz
hulał wiatr
noc była ciemna
to już jest
koniec
twoich cierpień
Autor Waldi
Komentarze (19)
Dobrze, że można czasem drzwi za sobą zamknąć i pójść
przed siebie... choć to boli, jakoś życie ból
ukołysze,
Pozdrawiam ciepło
Życie jest piękne ale nie w toksycznym związku, które
na dłuższą metę niczego dobrego nie wróży. Można
wybierać, tkwić w beznadziei lub uciec jak najdalej od
niewoli.
Pozdrawiam :)
Czasami trzeba zamknąć pewne drzwi, aby móc otworzyć
nowy etap w życiu, tylko że czasem jest to trudne,
przyczyny mogą być różne np. takie jaki podaje
Mily/Monika.
Pozdrawiam Waldku
Może to nie bielmo, ale strach przed samotnością i
brakiem pieniędzy na utrzymanie, może bezdomnością...
Różnie to bywa
Pozdrawiam Waldi
Kto jest podatny na cierpienia ten się tak szybko od
nich nie uwolni. Znam kilka takich które kilka razy
zamykały te drzwi i co ciekawe za każdym razem ktoś
inny pozostał w środku. Nie generalizuję oczywiście
ale takie przypadki również maja miejsce. A co do
bielma to jest dość rozpowszechniona dolegliwość i to
nie tylko wśród kobiet. Pozdrawiam z plusem:))
To bielmo było pragnieniem szczęścia i nazywało się
miłość.
Pozdrawiam Waldi :)
Życie różnie się układa, zawsze może wszystko się
jeszcze ułożyc... Pozdrawiam Cię, Waldi, serdecznie
+++
...to miłość ma bielmo na sercu...pozdrawiam
serdecznie.
Cóż, za Krzemanką.
Pozdrawiam
Czy koniec, tego autor nie wie, bo bywa różnie.
Pozdrawiam
Z takiego związku trzeba szybko się, by całkowicie
życia nie zrujnować. Udanego dnia:)
czasami życie jest takie okrutne
miłości stawia kłody pod nogi
bielmo rozdaje i smutki
a przeciez miłość jest kolorowa...
:)miłego dnia
Smutny wiersz.Pozdrawiam.
nieodbrana para. Lepiej szybko wypisać się z takiego
układu.
Za Krzemanką.