Miałbyś...

Grand - Dzięki, B.G

Chylę głowę...

Bardzo Dziękuję, Marylko :))
Miłej niedzieli :) B.G.

Wzruszający
Pozdrawiam

Nawet najmądrzejsza analiza nie jest w stanie dać
odpowiedzi na pytanie peelki...
Bardzo Państwu dziękuję - i za ciepłe komentarze, i za
wyrazy współczucia.
Spokojnej niedzieli, Drodzy Państwo :) B.G.

Bardzo dobry wiersz!- to norma. Wspólodczuwanie -
jakies lączenie się w bolu - i wiele spraw - to takze
jest jakąs normą. Wspólodczuwanie z tym, ktorego wsród
nas brakuje - okazuje się niemozliwe, jest poza naszym
doświadczeniem. Mozemy lączyć się w bolu i reflaksji
indywidualnej. - i jest - szersza swiadomosc na
plaszczyżnie spolecznej - rodzina:ojciec, matka zona,
dzieci- itd.- i w tym konteksciewiele spraw - tych,
które teraz byc musza i tych, ktore już nigdy nie
zaistnieją. - i w tym kontekscie - zmieniam podstawę
tragedii i pytanie zaistniale w wierszu: kto NAM
wyrządzil takie zło? - pytanie , w ktorym musi
pozostawać swiadomosc, zenajbardziej "dotkniętym"
przez zlo - pozostaje wciąz ten ,którego juz nie ma
wśrod nas. - chociaz - moze wypada jedynie
zamilknąc...
Pozdrawiam:) - zycząc - mimo, ze dla wielu wydaje się
niemozliwym - spotkania - szczęsliwego spotkania o
najlepszym czasie. Wielu wątpi, wielu wierzy, wielu -
nie wie... - jak też.

Na takie pytania nie koniecznie łatwo znaleźć
odpowiedź, gdyż wszystkie są nietrafne, zatem nie
odpowiem. Pozdrawiam z plusem+

Straszna to rzecz, kiedy śmierć zabiera ludzi nie po
kolei.

*
Nie mogę więcej...

Trudno zrozumieć śmierć ..gdy gdzieś prawda w niej
ukryta jest ... współczuję ...

Przejmujący wiersz...
Nie umiem nic więcej dodać,
przytulam Cię wirtualnie Bereniko.

Bardzo wzruszający wiersz. Przytulam sercem Bereniko.

Współczuję.

Pochylam głowę...

Milczenie moje swoje powie.