Miarka się przebrała
A tymczasem do monopolowych kolejki...
Ponoć naskoczył Maniek na Mańkę,
że mu do wódki podała szklankę,
że on przecież nie Rusek,
gdyby tak, to by usechł...
Niechże miarkuje - ma większą miarkę!
A tymczasem do monopolowych kolejki...
Ponoć naskoczył Maniek na Mańkę,
że mu do wódki podała szklankę,
że on przecież nie Rusek,
gdyby tak, to by usechł...
Niechże miarkuje - ma większą miarkę!
Komentarze (32)
super pozdrawiam
O raju, większa miarka, niż szklanka
nieskończone są możliwości Mańka:)
Fajowy limeryk, pozdrawiam :)
Witaj.
Podoba się Limeryk i dobra krytyka,:)
Pozdrawiam.:)
O to dobry zawodnik z tego Mańka:-)
pozdrawiam z uśmiechem:-)
Stakana nie dała i sprawa cała...Pozdrawiam z
uśmiechem...
Za przedmówczynią. Cha cha!
Pozdrawiam.
cha cha:)
Świetnie. Pozdrawiam :)
rusek, nie rusek, zawsze bezpieczniej podać garnuszek
Pozdrawiam serdecznie
Większa i naskoczył, a nie zaakceptował z
zadowoleniem? Może się odzwyczaja, albo chory:)?
Pozdrawiam.
A niechby podała nie szklankę a bańkę :))
Fajnie.
Pozdrawiam :)
Dla wygłodniałego alkoholika kolejki do monopolowego
to rozrywka. Miłego dnia z uśmiechem:)
bardzo dobrze zrobiła ...już małym kieliszkiem ...nie
męczy się chłopina ...
Problem narastającego alkoholizmu w czasie plandemii-
tak można odczytać...
Pozdrawiam
Marcepani kolejka bo na trzeźwo nie każdy może znieść
rzeczywistość ;-)) świetny limeryk... pozdrawiam