Miasto
Biegnę ulicą , pada deszcz, mokre krople
spływają po mnie
Mijam ludzi, wszyscy tacy ponurzy, ja
uśmiechnięta
W sercu czuję szczęście, że tutaj jestem
!
Rynek – nawet w deszczu piękny, pełen
wspomnień
Tak...przystanę tu na chwilę, wysłucham
hejnału z wierzy.
Zapuszczam się w jedną z wąskich uliczek
.
Jak tu pięknie! Teraz dziękuje Bogu, że
mogłam tu wrócić!
Jestem tu sama, a jakby pełno ludzi.
Jest mi zimno, ale w sercu i duszy gorąco.
Oh! Widzę ten zamek na pagórku, uśmiech się
maluje.
Tutaj z moimi bliskimi spędziłam
najpiękniejsze chwile....
Gdy oni odejdą , zawsze jest to
miejsce...gdzie wrócić mogę!
Sama...a jednak jakby was było pełno....
Dla moich przyjaciół z Kr. i z Gd. Mam nadzieję że w wakację wrócę do "domu" do...Krakowa...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.