Między diabłem a aniołem...
. . .
Zrób to! Musisz zrobić ten ruch
Wstań.Przestań płakać.Weź nóż i to zrób
Nie mów, że nie możesz.Musisz być
bezwzględna
On nie miał serca raniąc cię.Pamiętasz?
Pomyśl jak się czułaś leżąc pobita na
ziemi?
Więc zabij go! Zabij a znikną problemy
Przestań tak myśleć.To wcale nie jest
rozwiązanie
Wiem, że jest ci trudno, bo to w pamięci
zostanie
Lecz takim czynem tego nigdy nie
wymarzesz
Uspokój się i pomyśl.Nie dla ciebie
mordowanie
Nie słuchaj go.Posłuchaj mnie.Tu jestem
Przygotujemy zemstę.On musi ponieść
klęskę
Pamiętasz nieprzespane noce? Pamiętasz te
łzy?
Zabijemy go razem.Ty i ja... Ja i ty...
Dziewczynko nie zwracaj na niego uwagi
Wybacz mu za to co zrobił.Wiem, że
potrafisz
Wiem bolało gdy gwałcił.Bolało gdy
uderzał
On poniesie karę od pana.Ty nie musisz jej
wymierzać
Ej.Chyba nie rezygnujesz? Na to liczę
Nie wierz w te głupie anielskie
obietnice
Pomogę ci.Zabijesz...To bardzo łatwe
Jeśli zabijesz on zniknie z twego życia na
zawsze
Nie będzie poniżać.Rozumiesz? Już
nigdy...
Sama wymierz karę.Nie wierz w te głupie
modlitwy
Ile razy się modliłaś? Wierzyłaś w zmianę
na lepsze
Było ciągle tak samo.Teraz bierz sprawy w
swe ręce
Weź ten lśniący nóż
Dźgnij go podczas snu...
Młoda...Nie idź.Nie zabijaj.Posłuchaj
Pomoge ci wraz z panem.Wystarczy że
zaufasz
Diabeł dziś cię kusi.Nie przechodź na jego
stronę
Podaję ci dłoń.Wysłuchaj.To będzie
wynagrodzone
Wyrzuć nóż kuchenny
Nie bądź głupia.Nie wyrzucaj!
Ten mord jest nie potrzebny
On jest głupi.Mnie wysłuchaj!
. . .
Co zrobiłeś diable? Patrz...Przestań się
śmiać!
Spójrz... Czy tak musiało się stać?
Chciałeś by zabiła... Byłeś rządny krwi
Lecz w swe serce nóż wbiła a jemu nie
zrobiła nic
Zmieszane uczucia.Diabelska pokusa
I ja.Anioł który chciał ją pouczać...
To zbyt wiele było dla niej.Nie
wytrzymała
Stała się samobójczynią choć nią nigdy być
nie chciała...
. . .
Komentarze (1)
każdy ma takie momenty w życiu… ukazane w sposób
szczególny… brutalny, poetycki, piękny…
dobry dialog…