między niebem a piekłem
*zmieniony w puencie:)
kocham cię
a ja nie
więc czego chcesz
dobrze wiesz
nie kocham cię
a ja tak
odejdź proszę
chciałbyś ale nie
tak zagłuszyli
sobie życie
jak on tak
to ona wspak
nawet dziś
na cmentarzu
gdy moje łzy
spalały znicze
gdzieś tam w dali
a może bliżej
dało się słyszeć
kochasz mnie
oczywiście że nie
...
to przytul mnie
wybacz
ale śpię
Komentarze (41)
Cóż za pomysłowość.
No nieźle
Cóż za pomysłowość.
No nieźle
ponoć faceci lubią droczyć się z kobietami ale muszą
uważać, bo nie każda zna się na żartach
pozdrawiam :)
Ciekawy sen...tzn.smaczna sytuacja...a
końcówka-przebudzenie :))))
Najka
Ostatnio mi sie snilas, kapalismy sie w szampanie,
bylem spragniony i dalej rozumiesz:))
...a skąd wiesz jak smakuję:)?
Najka
Oj nie dobra Najka;)))
Co to jest, za życie:(?
Tom, na pewną są tacy ludzie, którzy robią sobie na
złość, bo inaczej tego nie można nazwać:(
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
JoViSkA
W rzeczy samej:))
kiedy ironiczny kaktus zakwita ironią wtedy odpycha a
kiedy przekwita...hmmm:))))) to też odpycha bo kolce
mu stoją:))))
jak w wierszu nie dogadali się i tyle, przykre, samo
życie...
;)
Zaskakujesz... ale na plus:)Dobry wiersz:)
Pozdrawiam serdecznie Tomku.
waldi1
...prawde mowicie Waldemarze:))
Anna
Kto siem czybi tem siem lubi...:)
Kazimierz
Jezeli to pozwalalo im zyc to dlaczego nie...:)
Roxi1
Zabieram Twoj komentarz jako tytul, dobre,
pozdrawiam:))