Między posągami.
Pośród łąki ukwieconej
kwiatów kolorami
cudny posąg stoi
między posągami.
Stoi tak wsłuchany
w kwiatów rozmarzanie
posąg pozłacany
miedzy posagami.
O czym tak mówicie
gdy jesteście same
prawdę swoją skryjcie
między posągami.
Ja powiem wam swoją
bo dobrze mi z wami
od dawna tu stoję
między posągami
Lecz to jest cierpienie
być skale oddany
i stać tak kamieniem
między posągami
Powrocić już czas
lecz nie jako granit
mchem pokryty głaz
miedzy posągami.
To tylko marzenie
cud wyobrażany
nic sie już nie zmieni
miedzy posągami.
I stał tak wsłuchany
w swoje rozmarzanie
posąg pozłacany
między posągami.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.