Między prawdą a kłamstwem
Nic nie rozmiem ...
Mówisz
- Jola chyba ktoś mi się podoba
Ja jak zwykle udaje, że nic mnie to nie
obchodzi z bijącym sercem pytam
- Kto to?
Zaczynasz się wachać
- Taka jedna z 3 klasy
Z nieukrywany zdziwieniam mówię
- Kuba ona jest od Ciebie o 2 lata starsza,
rok rozmumiem ale 2 lata ...
Wracając płakałam ...
Znów zadałeś mi cios ...
prosto
w moje małe kochające Cię serduszko ...
Jak zwykle szukam pomocy u przyjaciół ...
Bo nie umiem sobie poradzić ...
Mówię Marcie
- Marta on się zakochał !
Zdziwiła się i zmartwiła jest moją
przyjaciółką wie co czuję ...
- Jola, w kim
- W jakieś lasce z 3 !!! klasy
- Co ???
- I Ty w to uwierzyłas on kituje Jola !!!
Nie wierze Ci w końcu nie wierze już nikomu
ale ... kitował hmm ciekawe ...
- Ona za 2 miesiące wychodzi ze szkoły nie
mógł się wcześniej zakochać , Jola to na
kilometr śmierdzi kłamswem ...
Ja myślę ...
- On Cię kocha .. uwierz mi on Cię kocha
W sumie to nawet ja zauważyłam ze
zachowywał się inaczej ... ale zakochać się
??? W mnie ??? Nie to niemożliwe
Lecz ona psze dalej
- Powiedz mu co czujesz może w końcu
będziesz szczęśliwa !!!
Komu wierzyć Jej czy Tobie ??
Czy to jaoś się splata czy to ma sens ???
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.