Między ustami a brzegiem pucharu
Gdzieś jest Pan
po drugiej stronie sufitu
w czerni nocy
i przy blasku księżyca
Co robi
n i e w i e m
Nie wiem też dlaczego
jodła nie ma liści
A dlaczego dziesięć
to
d o s k o n a ł o ś ć
Jestem w kropce
między
o p ł a t k i e m
a
ś w i ę c o n y m z a j ą c e m
Dzwony wybijają
g o d z i n ę
Nie wiem czy jestem
gotowa
stąpać po
r z e c e
Komentarze (5)
W każdym razie kupuję ten symbol za ewentualnie moją
teorię(liczby doskonałej) - patrz wiersz.
Nie, nie wiem wszystkiego (moze to i dobrze...? ;)).
I podobnie jak i moje wiersze, bo nie wiem, czy mogę
nazwać to twórczością, nie jestem doskonała. ;)
Szok!!!
Wiersz co prawda bez znaków interpunkcyjnych, ale
treść wskazywała by napytania, a Tyyy wszystko wiesz!
więc cóż
może dam Ci 10 róż
oooooooooo
||||||||||
Odpowiedź na PS:
To akurat nawiązanie nie tylko do wiary. Bo 10 to w
końcu liczba przykazań, a co za tym idzie liczba
praw/obowiązków, dzięki którym żyjemy idealnie, wiara,
ze jeśli będziemy tak postępować, to tak będzie.
A z drugiej strony, podobno, kiedy kobiecie daje się
bukiet składający się z 10 róż, to tak jaby
powiedziało się jej: "Jesteś doskonała".
Więc może coś z tą 10 jest? ;)
Pozdrawiam :)
I znowu wiersz trudny do skomentowania. Ale
powiedzieć: "nie wiem" to 1 krok do wiary, bo wiara
to przecież poznanie ponadzmysłowe; Kogoś, Który
Jest:ponad, obok, i w nas(chce być). Twemu wierszowi
klimat nadaje tytuł (historia jego powstania). Patrząc
na dzisiejszy świat można powiedzieć że: Winnica
Pańska jest pustoszona a my jesteśmy poddani tej
próbie. Ale niekoniecznie musisz od razu na drugi
brzeg wierzyć tzn.też: czuwać, trwać, czekać .
pozdrawiam. :)))
PS. 10 - doskonałość (?),myślę że - fi (liczba)