Między wierszami
Stwierdził wiersz biały pewnego ranka
- o, całkiem zgrabna ta rymowanka.
Słowo do słowa i wiersz do wiersza:
tak się zrodziła miłość nie pierwsza,
bo on już kochał niejeden raz,
w tym nawet kilka po wieczny czas.
A ona żyła w stabilnym związku
i to z wyboru – nie obowiązku.
Należy dodać, że rymowanka
nosiła bardzo skromne ubranka,
on za to stroił się w metafory
i garniturów zestaw miał spory.
Znikła nadzieja na wspólną przyszłość,
bowiem po bliższym poznaniu wyszło,
że na nic pociąg zniewalający,
gdy więcej dzieli niżeli łączy.
Komentarze (49)
+ :)
pozdrawiam
Bardzo fajnie podany temat między wierszami :)
Dziękuję Osani i andreasie za opinie Wasze:) Miłego
wieczoru.
Nie będę dalej rozwijał tematu,bo wiesz przecież,co o
tym sądzę;chociaż mnie język świerzbi...
Pozdro Krzemanko.
W spojrzeniu było zauroczenie po blższym poznaniu
zawód i cierpienie!
Skrojony wiersz na realu, podoba mi się!
Miłego popołudnia krzemanko, pozdrawiam:-)
Cieszy mnie karoszpiekła Twoja pochlebna opinia:)
Miłego dnia.
Wspaniały!
Cieszę się andrew, że wiersz Ci się spodobał:) Miłego
dnia.
świetny, refleksyjny przekaz wierszem...wierszem,
bardzo celnym:) pozdrawiam Krzemanko
Dziękuję i wzajemnie:)
Witaj,
dziękuję za komentarz.
Dużo radości każdego dnia.
Pozdrawiam.
:) Miłego dnia ..JA..
:)
Cieszę się Ziu-ko, że Ci się podoba:)
Eleno: Myślę, że rozdzielnie jest ok
"nie jeden raz a wiele razy":)
Dobrej nocy.
Bardzo mi się podoba. Dobranoc;)