w międzyczasie
nachalnie kradłem ciepłe chwile
których za mało zawsze było
nie wiem czy w tobie kiedyś byłem
czy może tylko mi się śniło
gdy przede wszystkim biegniesz ze mną
nie kochankowie a kochani
czas się zatrzymał żeby zwiędnąć
w przyszłości dawno zapomnianej
teraz gdy mówisz chcę odpocząć
od nas od ciebie bo tak lepiej
omijam łukiem durny pociąg
do biedy którą ze mną klepiesz
Komentarze (11)
Bardzo smutno ale szczerze - wiersz przemawia.
Pióro i ładne, forma też.
...dobrze że dalej biegniecie razem...w jedną
stronę...
bardzo mi się podoba...czasami trzeba od siebie
odpocząć ,by potem dalej ...
"gdy przede wszystkim biegniesz ze mną" ma głęboki
sens. Końcówka świetna. Bardzo... taki... nastrojowy.
smutny wiersz, jak zwykle super napisane
przede wszystkim -jest dwuznaczne i zupełnie się nie
zgadzam że nie ma sensu!
Nie rozumiem dwóch ostatnich wersów. Może to pomyłka
stylistyczna. To co mi sie nasuwa, to to,że chcecie od
siebie odejść, bo....no właśnie Jak to jest? Mam
zamęt. Wiersz napisany pięknym jezykiem
" kiedy tk razem biegniesz ze mną" gdy przede
wszystkim-nie ma sensu, a tak wiersz moze sie podobać.
Życiowy, prosty, szczery, trochę smutny....ale udany i
napisany sprawną ręką. Chce się czytać więcej takich.
Jakże prosto i szczerze o życiu... ładnie wyrażona
myśl.
dzis twój wiersz kupuje bezpośrednio dla siebie...
niestety...