Miejsca.
Znam w kącikach ust zatracenie -
smutku całowanie.
Choć to nie grzech, nie kuszenie.
Są takie miejsca - na jawie.
Widziałem inne, te dyskretne -
jak tajemnica nocy.
Nie, nie uciekaj, bo prawie.
Tam ciepło takie - poczekaj, przymknij
oczy.
Poznałem, dotyk rąk ciekawych.
Poczułem smak półsłodki i dreszcze.
Nie, ćwierć, jak mango prawie.
Tak, bardziej - szept urwany -
bym pił jeszcze.
autor
Galeon35
Dodano: 2016-05-14 01:08:20
Ten wiersz przeczytano 906 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Bardzo mi się podoba.
Piękny, subtelny erotyk,
takie lubię.
Miłego dnia życzę.
Subtelność, wrażliwość, głębia przeżywania.
Pozdrawiam.
Trzeba pic do dna poki jest :) pozdrawiam
No to do dna :)
Powiedziałabym, że to gra wstępna do pełnego erotyku
śliczne i delikatne to Twoje tete-a-tete
Nie złe , ale chyba z erotykiem mija się pozdrawiam