mieszkam w rzeźni
mieszkam w rzeźni
codziennie oprawiam mięso
które mnie oprawia
leje się krew po przegubach ścian
i
ulic
oczy wypadają z ram
i biegną za padliną
a padlina ma piękne, ciepłe
nogi
przepowiedni pożywienia
mieszkam w dżungli
siedzę na drzewie i jem banana
krew spływa po gałęziach
pod sobą widzę wielki włochaty
łeb cierpliwego niedźwiedzia
Komentarze (1)
rzeźnia życia szarej codzinności