Migdałowiec
Migdałowiec w rozkwicie
słodkim różem obsypany
bezwstydnie się do mnie migdali
w ogrodowej ciszy zakątka
promienie słońca spija
słodki zapach płynie na fali
zwisające leniwie kwiaty
ustami wiatr potrąca
a słońce za mocno pali
ślimak po nim wędruje
przytula się w zachwycie
śniadanie czuje z oddali
mnogość tych kwiatów chłonę
przyroda nas zawstydza
przy niej tacyśmy mali
Komentarze (7)
uroczy wiersz.... ciepło i z lekkim humorkiem ...masz
rację cóż my - tacy mali :-)
pozdrawiam
Niepowtarzalna jest jej uroda,
ale i groźna może być przyroda!
Pozdrawiam!
Wspaniale opisujesz przyrodę.Bardzo lubię czytać Twoje
wiersze.Pozdrawiam serdecznie:)
Ladnie obrazowo pozdrawiam
Bardzo ładny ten opis migdałowca,
podoba mi się.
Lubię wiersze o przyrodzie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Wspaniale TES
Lubię Twoje wiersze o przyrodzie
Ten też jest piękny i zmysłowy :)
Pogodnie pozdrawiam ::)
Pięknie i bardzo zmysłowo opisałaś przyrodę, z nutką
humoru i lekko;-) Podoba mi się!