Mija młodość....
Trzeba wstrzymać zegar,
ma bezduszny wymiar.
Zapanował kult młodości i piękności.
Dla kobiet, to problem bez litości.
Szybko mija młodość i uroda.
Szkoda tylko, że coraz mniej zdrowia.
Trudniej wejść po schodach.
Oczy mgłą przeszłości zasnute,
energii i blasku pozbawione.
Kto im otuchy doda?
Kto im rękę poda?
Same za wiele nie zdziałają,
pomocy wymagają.
Karmione są wspomnieniami.
Na przekór wszystkim są życia
entuzjastkami.
Dusza młoda, tylko w zmęczonym ciele.
Za to w głowie mądrości wiele.
Przytłoczone są garbem doświadczeń.
Pragną zaznać bliskości, życzliwych
spojrzeń.
Jednak coraz mniej chętnych do
znajomości.
Pozostaje w lustrze przeszłości szukać
radości.
Komentarze (1)
Interesujące, pozdrawiam :)