Mija rok...
najtrudniejszy w moim życiu :(
Siedzę na ławeczce i wciąż opłakuję
stratę po tobie, a serce pęka z bólu.
Przysiadł się obok anioł pocieszyciel;
zatroskany monologiem o tęsknocie,
skrzydłem odpędzał sierocą chorobę.
Do granitu przylgnęły rudawe liście,
spójrz, przyniosłam róże aksamitne;
podobne na urodziny mi darowałeś.
Śpij kochanie, spoczywaj w pokoju,
jutro znowu przyjdę znicze zapalić.
Komentarze (133)
Wzruszyłaś Weno.
Pozdrawiam i przytulam *)
piękny wzruszający wiersz - smutek i tęsknota po
ukochanej osobie ...
pozdrawiam serdecznie:-0
Przeczytałam ze zrozumieniem i współczuciem.
Wndziu wiem co czujesz mój mąż pól roku tęsknota
jeszcze we mnie tkwi czas nie wyleczy ran może
kiedyś zabliźni lecz tęsknota pozostanie trzymaj się
kochana
Pozdrawiam Wandziu...
wielce poruszające słowa....
Serdeczności....
Bardzo wzruszyłaś i poruszyłaś mnie swoim wierszem
Przytulam Wandeczko, wiem jak to boli :(
Popatrz Wandziu, już rok minął. Mnie szybko zleciało,
Tobie powoli i smutno. Miej się dobrze mimo wszystko.
Pozdrawiam
Przytulam weno w Twym smutku.
Bardzo wzruszająco piszesz, o takich ciężkich
chwilach.
pozdrawuam ciepło
To są trudne chwile
Pozdrawiam serdecznie
Okrutne, gdy dziecko jest pozbawione Rodzica, bardzo
wymowny, dobrze napisany wiersz, to prawda, że takie
wiersze pisze się ciężko, bo z bólem w sercu.
Pozdrawiam Wanda ciepło.
Kiedy na świecie jesteś sama
to straszny ból się w sercu ma
a ta tęsknota nie mierzalna
tam na spotkanie ciągle gna
drzewa kroplami z nieba płaczą
wiruje w oczach smutny świat
i marzą że go znów zobaczą
lecz czarnej ziemi dzieli szmat
trzeba po życie sięgnąć nowe
zobaczyć radość inne twarze
przerwać tą smutku czarną zmowę
i zacząć żyć tak jak se marzę
Pozdrawiam serdecznie.
Wzruszający do głębi wiersz...
Pozdrawiam serdecznie
Przytulam;)
Bardzo wzruszająco. Znam te uczucia... Pozdrawiam
serdecznie:)