Mikołaj 2015
Wiem, że Mikołaj do dzieci chodzi,
Ja jestem stary, nawet już dziadkiem.
Przecież on sobie tym nie zaszkodzi,
Jak mi paczuszkę zrzuci przypadkiem.
Będę się cieszył tak jak przed laty,
Gdy w wielkim stresie patrzyłem w niebo.
Kiedy ten brodacz miał wygląd taty,
Próbując sprostać dziecka potrzebom.
To tylko bajka pięknie złożona,
Ale nadzieję śle chcącym wiary.
Płynie fantazją po mądrych stronach,
Mikołaj tylko roznosi dary.
Wiem, że do dzieci z prezentem chodzi.
Ja jestem stary, cóż dać mi może.
Przecież on sobie tym nie zaszkodzi,
Jak mnie paczuszką trochę wspomoże.
Będę się cieszył, tak jak przed laty,
Gdy pod choinką szukałem darów.
Nawet, gdy brodacz nie miał nic z taty,
Bo nie wierzyłem w żaden z tych czarów.
To tylko bajka pięknie podana,
Ale nadzieję śle chcącym wiary…
Komentarze (2)
Witaj...ja też jako starsza marzę o prezencie od
Mikołaja...w dzieciństwie to była tata a teraz
nikt...piękny wspomnieniowy uroniłam łzy...dziękuję za
to i pozdrawiam serdecznie.
Jak się było grzecznym przez cały rok, to Mikołaj
pewnie przyjdzie. Tylko, że Tobie wystawi za te
odwiedziny rachunek. Ale i tak będzie miło. A dziadek-
sporo uciechy. Oby tylko trafił z prezentami, bo w
naszym wieku.....
Pięknie ułożona w strofy.
Pozdrawiam pięknie w ten zaczynający się dzień