Mikołaje
Ledwie się śniegiem pokrył las,
a już brodatych Mikołajów
widać i słychać... bo już czas,
bo już dzieciaki nań czekają...
Czeka ich w domach cała chmara,
wszak były grzeczne przez ten rok,
więc niech i Święty się postara,
kiedy podjedzie pod ich blok...
I niech prezenty dziatwie da
(z miną poważną, acz serdecznie),
boć dobre serce przecież ma,
i niech łut szczęścia da koniecznie...
Potem odjadą wielkie sanie
(gdzie Mikołajów Świętych świat),
a co w pamięci się ostanie -
przetrwa na wiele długich lat...
Gliwice 06.12.2010 r .
Komentarze (13)
:)))+++
miłego dnia
Mikołajki to szczególny czas dla maluchów... czy aby
tylko dla nich?...
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe komentarze :)
B.G.
ach jak ładnie może do mnie też Mikołaj wpadnie :))
przytulam mikołajkowo
Panie Mikołaju gdy tak czytam jest jak w RAJU.......
To prawda, nic nie pobije wspomnień o Mikołaju z
dziecięcych lat....
Serdecznie pozdrawiam :)
Fajny wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
Ciepło bije z wiersza.
Kiedyś dzieci straszyło się rózgą za złe uczynki, ale
mnie się zdaje, że każde dziecko dostaje prezent na
Mikołajki, a poza tym chyba nie ma dzieci, które są
idealne, to samo można powiedzieć o dorosłych...
Wiersz jak zwykle tutaj dobrze napisany. Pozdrawiam
B.G
Rytmicznie i radośnie jak na mikołajki przystało.
Miłego wieczoru:)
Już Mikołaj wory naładował i ruszył do dzieci w
świat...czekam na niego byłam grzeczna...fajny
wiersz...pozdrawiam serdecznie.
Witaj Bereni.
Czuć już Święta, słychać dzwoneczki u sań, Mikołaja.
Życzę, miłych niespodzianek, /prezentów/.
Podoba się wiersz.
Pozdrawiam.:)
Bardzo ładnie o Mikołajkach. Pozdrawiam:)
Tak jest. Ladnie.
Pozdrawiam:)