Mikrokosmos
Każdy pisze o lecie
wiośnie i porach roku,
falach kołyszących statki
i z gór, ładnym widoku.
Rękami sięgamy w zaświaty
bo nasz jest nam za mały,
myśląc o innych planetach
marzymy o życiu wspaniałym
Spojrzeć spróbujmy inaczej
na to co nas tu otacza,
co gołym okiem nie widac
i poza ramy wykracza
Weźcie kropelkę wody
z strumyka czy z kałuży,
a świat poznacie inny
mały, maciupki-nieduży.
Choć czystą się nam wydaje
żyją w niej stworzeń miliony,
w cudne kształty przybrane
ameby, pantofelki i glony
W powietrze spójrzcie przez lupę
a nasion znajdziecie plemiona,
to przez nie jest nasza planeta
soczysta, i tak zielona
Wrogów znajdziecie szeregi
w postaci wirusów złośliwych,
i mnóstwo różnych bakterii
potrzebnych i nam życzliwych.
To też jest nasze życie
chociaż go nie widzimy
nauczmy się je spostrzegać
bo bez nich już żyć nie
potrafimy
Komentarze (5)
Ciekawy temat i życiowe dobre spostrzeżenia.
Mikro-świat niewidziany gołym okiem jest nam obojetny
i nie zastanawiamy się nad nim. On jednak pełni ważną
rolę w naszym codziennym życiu i dobrze że o tym
przypomniałeś swoim wierszem.
w bardzo ciekawy sposob opisales to co na co dzien nie
doceniamy i nie zauwazamy
przychylam się uwag babci2 - wiersz świetnie sie czyta
- wnosi nowe spojrzenie - ciekay.
Ja bym zakończyła tak: bo bez nich już byśmy nie
żyli . Wszak i bakterie są potrzebne, wszystko na
swoim miejscu i w swoim czasie. Ponadto w
przedostatniej
zwrotce literóweczka - bakterii = ii.
Wiersz godny przeczytania, a temat opamiętania.
Masz rację na świat trzeba spojrzeć inaczej aby
dostrzec to co nas otacza.