Mikrokosmos
Są takie małe żyjątka
wielkości łebka od szpilki
fruwają sobie w przestworzach
udając mikromotylki
najgorsze nic o nich nie wiem
co jedzą i gdzie mieszkają
czy mają imię nazwisko
z jakiego pochodzą kraju
przeleci taki dość szybko
nawet mnie nie zauważy
jestem dla niego zbyt duża
aby dostarczyć mu wrażeń
Komentarze (15)
a podrzucić go paniom od przyrody :)
ciekawie napisany
pozdrawiam
Zgrabny wiersz:)Pozdrawiam!
ja znam takich paru, przeważnie zjawiają sią z grypą i
katarem-nie widać ich a upierdliwi jak nie wiem co
:)))))
wrażenia to on Tobie może zostawić w postaci bakterii,
np. :))Fajny
dobry wiersz Pozdrawiam:))
To chyba takie mroczki przed oczami. Zastanawiam się,
czy nie lepiej brzmiałoby bez "mu" np "ażeby
dostarczyć wrażeń"? Miłego dnia.
Fajnie to ujęłaś:) Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
To chyba pluskwy ..te w kontaktach ...ze znanego
kawalu ...pozdrawiam z usmiechem
a bardzo piknie zrymowane i w nienagannym rytmie... a
podoba się
Wiem o czym mówisz, chyba tego nie spotkałam na swej
drodze, chociaż kto wie?
ale ja mówię o tych cwaniaczkach co wszędzie zakładają
teraz podsłuchy i podglądy (mówię o nielegalnych)...a
małe to właśnie jest jak łebek od szpilki
Pluskwy mówisz...chyba nie, bo to o czym piszę
przeleciało koło mojego ucha.Czy pluskwy latają?Nie
mam takiej wiedzy.
ano są...takie małe...nazywają się pluskwy i wszędzie
je zakładają...i podglądają i podsłuchują!!!