Milczę inaczej niż ryby
i uciekam od coporannego
gruchotania papilotów
w cztery zabawne
kąciki obecności
stoję zdumiona
między powietrzem a oddechem
nad głową wzrasta
przestrzeń zliczonych niw
to co samo określa się jako
sen na jawie nadal pozwala wierzyć
że istnieje w prawie sklepienia
krzywa prawda obszarów
i tylko kumulacja szumu
z nic i z nie ‒ zdaje się ‒ gryzie piach
przemycam wykonało się
© 08.10.2013 r.
autor
Ossa77
Dodano: 2018-03-23 20:42:00
Ten wiersz przeczytano 1124 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Droga fatamorgano7 - ty masz rację i ja mam rację, ale
mz nie o to chodzi, chodzi bardziej o to, by
niezawęża, ale poszerzać bezustannie pisaniem swoje
horyzonty. Pozdrawiam cieplutko. ☀️
Jak zawsze, masz rację.
Pozdrawiam serdecznie :)
@ Dziękuję Amorze! :)
@ fatamorgana7: Co do tautogramów, gatunek aliteracji
powstały 3 w. przed Chr. to nie wiem gdzie doczytałaś
się, że w trści powinien/musi być zabawną humoreską.
Jeden z najsłynniejszch tautogramów: „Veni, vidi,
vici!” Juliusza Cezara nie jest ani zabawny, ani nie
widzę w nim cech humoreski. Nie zajmuję się poezją
tzw. wizualną, kiedyś owszem. Obecnie na wszystkie z
zabaw takich jak: akrostychy (i pochodne), tautogramy,
palindromy (w tej grupie gra słowna toczy się na
poziomie układu słów); anagramy, wiersze proteuszowe
(permutacje liter i wyrazów), chronostychy i wiersze
kabalistyczne (gra tekstu z liczbami, numerologia)
limeryki, epitafia etc. Szybko mnie niżą. Pozdrawiam
cieplutko. :)
Zapewne bardzo wymowne takie milczenie, pozdrawiam :)
Witaj Osso. Niewiele zrozumiałam, ale nie jest to
prościutki i pisany w 2 minuty;) tautogram, więc nic
dziwnego.
Zrozumiałam, że peelka jest indywidualnością, która
gardzi szarą rzeczywistością, tu papiloty, a sama jest
ponad...
Co do mojego wierszydełka (tautogramu) to, jak pisałam
u siebie, moim zdaniem mój tautogram ma sens, choć nie
jest dziełem, tylko zabawą słowem :)
Zresztą tautogram z definicji powinien być raczej
humorystyczny i zabawny, a nie jak Twój niemal
filozoficzny.
Pozdrawiam serdecznie, cenię sobie zwykle Twoje opinie
:)
Norbercie, są rzeczy niewymowne, a więc trzeba
pusać... Pizdrawiam serdecznie i ☀️
Niby milczysz a fajnym wierszem pięknie ukazujesz,
wszystko co chcesz, nawet to jak się czujesz.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :))
@ Maciek.J & Leon.nela dziękuję z serdecznie za
lekturę i ślad. ☀️
@: Reni, gdyby nie jeden z naukowców, wynalazców i
artystów nie porwał się z przysłowiową motyką na
...,to może nie siedzielibyśmy co prawda jeszcze
dzisiaj na drzewach, ale pionierski duch był zawsze
początkiem dobrobytu. Pozdrawiam serdecznie. :)
potrzeba zmusza do sięgania po nadzwyczajne
rozwiązanie do osiągnięcia efektu przy którm każdy
fryzjer padał ze zdziwienia
oryginalna poezja Osso
POZDRAWIAM
Ossa z motyką na księżyc :)))-czemu nie -czasem to co
wymaga od nas większego wysiłku bardziej cenimy
-pozdrawiam serdecznie :)
Moje starsze siostry, jak sięgam pamięcią wstecz,
robiły sobie papiloty z pończoch i gazety pociętej w
pasma. To właśnie po wyschnięciu włosów i papieru tak
gruchotał przy każdym ruchu. ;) Dziękuję za
wdepnięcie pod mój tekst i pozdrawiam ☀️.
Gruchotanie papilotów - fajne, miałam kiedyś, takie
twarde, więc przemówiło do mnie.
Ciekawie piszesz, pozdrawiam Ossa77-:) Milutkiego...
Papiloty są zawiłe, co najmniej tak, jak wyobraźnie,
ja nie lubię z kawą na ławę, wolę 100% z motyką na
księżyc... BEM :)
Pozdrawiam serdecznie.