Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Milczenie

Tak wiele słów
niewypowiedzianych
zawisło w przestrzeni.
Drżą na łączach światłowodów
jak jaskółki na linii wysokiego napięcia.
Tak wiele słów
niewypowiedzianych
próbuję uwolnić
z klatki strachu.
Zaczynam mówić
a wtedy
nagły hałas je płoszy.
Rozlatują się w cztery strony świata.

autor

sylka22

Dodano: 2014-02-24 23:00:09
Ten wiersz przeczytano 1385 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (13)

motyl wodny motyl wodny

oj tak
tak wiele słów ....
a milczenie to wypełnienie

editjoan editjoan

jak pięknie i delikatnie
masz to coś

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo ciekawie napisany wiersz o tym,iż czasem nie
jesteśmy w stanie słów z siebie wydobyć,bojąc się,że
mogą jak linia wysokiego napięcia porazić.Tak to
odczytuję...
Bardzo dobre,nie banalne obrazowanie.
Pozdrawiam:)

blondynka8 blondynka8

Zatrzymałam się nad tekstem, zadumałam. Z
przyjemnością zresztą. Pozdrawiam-:)

yanzem yanzem

Rzadko komentuję ale ten wiersz muszę. Tak czasem
jest, że człowiek chce coś powiedzieć, coś sobie
układa a potem, gdy już zacznie mówić... to słowa, jak
te jaskółki, czmychają z linii wysokiego napięcia.
Kapitalne porównanie. Nie bardzo rozumiem, co z tymi
światłowodami ale jutro będzie na obiedzie syn, a
światłowody ma w dyplomie Politechniki Gliwickiej, to
mi wytłumaczy. To oczywiście żart a wiersz naprawdę
świetny. Znów muszę kogoś dodać do pliku
tychwartoczytac.doc.

sylka22 sylka22

Biorę sobie do serca wszystkie sugestie. Bardzo
dziękuję.

Małgorzata Wiśniewska Małgorzata Wiśniewska

Ładnie przedstawiony strach przed wypowiedzeniem
niewypowiedzianych. Pozdrawiam:-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Trzeba mówić, choć słowa często odfruwają jak
płochliwe ptaki.
Przyjdzie jednak czas, kiedy sfruną na Twoje drzewo i
dadzą ten jedyny, niepowtarzalny koncert.
Trzymaj się Asa.
Miłego dnia

Efemeryda Efemeryda

obraz malowany sugestywnie, metafory obrazowe, ale
przekaz słowny trzeba jeszcze dopracować

AS AS

przypilnuję Cię; operujesz ładnymi obrazami,
prowadzisz kamerę pewną ręką, a wiersz przypomina
bełkot pijanego, który stara się komentować Twój
film...
pomiędzy tym, co widzisz a tym co piszesz istnieje
przepaść;
trzeba nad nią zbudować most;
pozdrawiam:)

Ola Ola

Klatka strachu, to Twoje serce. Uwolnij się. Dobranoc

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »