milczysz...
ciszą dni zakryte
każde słowa szeptane
o jej cień rozbite
kamieniem jest dusza
smutkiem wysłana
pustynią bólu
lodem kochania
ona do bram swych
słońca nie wpuści
i żaden kwiat tu nie zagości
nie dom to dla róży
purpurą płonącej
ani stokrotki
cicho łkającej
autor
aika
Dodano: 2004-11-10 23:36:16
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.