Miło Cię widzieć
Miło Cię widzieć
Tak skąpo ubraną
Nie masz się co wstydzić
Naprawdę kochana
Bóg Cię obdarował
Chojnie atutami
Urody nie żałował
Więc precz tym odzianiem
Masz szczęście Dziewczyno
Lecz to nie ma znaczenia
Teraz pozwól sobie ze mną
Na chwilę zapomnienia
Będzie nam naprawdę miło
Ucieknijmy codzienności
Rozkoszujmy się tą chwilą
Rzućmy na bok wszystkie troski
Więc zacznijmy teraz śmiało
I przejdźmy już do rzeczy
Cierpliwości we mnie mało
Ty z mnie tego wyleczysz
Zawsze w tym momencie
Pokryty jestem żarem
Ty znasz na to zaklęcie
Więc się poodziel tym darem
Ja obejmę Cię w pół
Gdy skończysz się rozbierać
Najpierw góra potem dół
Więc zacznijmy już teraz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.