Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

* * * MIŁOŚĆ * * *

Tej, która do tego wiersza dała mi swoimi słowami natchnienie

Biel widnokręgu spływa po szybie
Kropla za kroplą... i cienie zaciera
I.. tylko miłość szlocha prawdziwie
Cicha, z kącika ukradkiem spoziera
Lecz przed nią droga, ona się wije
By gdzieś w oddali zaginąć... w tle
Dusza wyrwana... wciąż jeszcze żyje
Zostawia... ślady.. na mokrym szkle
* * *
Ślad się zaciera w mokrych kropelkach
Gdzieś w głębi duszy trwały zostaje
Otwarta furtka... szczelina niewielka
Jednak na wieczność nadzieję daje
Kiedyś zapłonie w gwiezdnym blasku
Nowym dla życia słońcem się stanie
Rozwinie skrzydła w różanym brzasku
Wtedy na zawsze i w Tobie zostanie
* * *
Spływa po szybie w słońca promykach
Przejrzysta mgiełka z duszy zebrana
Chociaż rozgrzana, w niebyt nie wnika
W uczuciach ożywa magią czarowana
I dla wielu serc się coraz większa staje
By podzielić z ludźmi największy czar
Nie jest zachłanna, ona siebie Nam daje
Ten najcenniejszy w życiu... wielki dar

napisany Warszawa, dnia 20.11.2007r.

autor

HERMES

Dodano: 2007-11-21 04:31:38
Ten wiersz przeczytano 1108 razy
Oddanych głosów: 33
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Balladyna Balladyna

Ślad łzy na oknie rozmazany
Więc świat zamknięty jest za ramą
W środku pozorny drzemie spokój
Myśli leniwe w drodze wloką

I droga w zieleń w dal się wije
A wokół brzegów pachną kwiaty
Na niebie księżyc nocą śmieje
Jak anioł z diabłem gra wciąż w karty

I ta granica kruchej szyby
Marzenie w struny lekko trąca
I dni się wloką tak na niby
A ja w tym oknie trwam bez końca

Słońce wyciąga swe ramiona
I kusząc ciepłem roześmianym
Przysyła słowa mi znajome
Że w życiu są potrzebne zmiany

Jak nie uwierzyć mam naturze
Ona zwodnicza, lecz cudowna
Nie zaznam szczęścia, bo trwa grudzień
A ja się lękam dotknąć wiosny

Za szybą oczu nie dostrzeże
Wiatr, co potrafi wznieść ku wzgórzom
Nie znam zapachu wiosny w wrzesień
Bo został w myślach tylko grudzień

Z duszy umyka zew pragnienia
Osadza w szybie się tęsknotą
To przecież Miłość gdzieś prawdziwa
Czeka gdzieś na mnie z wzajemnością

Podaj mi dłoń, zwodniczy wichrze
Nie będę tęsknić całą wieczność
Mogę się cieszyć lub skaleczyć
Zaryzykuję, dar to Miłość!

Kajka20 Kajka20

Witaj, wiersz ma tyle inspiracji , tyle uczuć
przelanych na papier - widac emocje , a moze i
spełnienie Pozdrawiam Kajka

Diama Diama

Witaj,gdyby wszystkie wersy mialy tyle samo zglosek
wiersz płynniej by się czytało,z w rotce 2 ,wers 1
literówka"mokrych kropelka",pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »