Miłość.....
Patrząc przed siebie widzę wciąż Ciebie i
staje w oknie, a parapet moknie.....
Deszcz pada cicho chodź mocno w mej
głowie... krążą dziś myśli, bo tęsknie po
Tobie....
Ty dziś odeszłaś – widocznie tak
chciałaś losu nie zmienisz ...czy nad tym
myślałaś ?
Stoję i widzę jak człowiek pomyka i słyszę
jak wolno mój zegar pika.
Myśląc o Tobie królewno z bajki nawet już
nie chce zapalić fajki....
Ciało me umrze bo serce się dusi nikt do
miłości więcej mnie nie zmusi.....
Zamykam oczy i widzę Cię tam, bo ja za
Ciebie wszystko oddam...
Widocznie los chciał żebym cierpiał a ja
czuję jak ta podła męka sprawia że serce mi
znowu pęka...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.