Miłość w 3D
Miłość...to zastanowienie?
Szczery uśmiech, serca drżenie.
Poszerzona wciąż źrenica.
czy to ON – czy ONA.
Pierwsza miłość upragniona.
Upragniona powiernica.
Ma wyśniona, co jej lica,
o północy świecą ślicznie.
A jej kształty, perły liczne.
Fason , zgrabne małe nogi,
od nieba do podłogi.
A jej szyja aż po dach
patrząc z dachu…. zrobisz bach
Któż nie pisał o miłości,
Zwłaszcza ten co jeszcze pości.
autor
szelestciszy
Dodano: 2019-04-27 15:40:40
Ten wiersz przeczytano 1982 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Tak do postu są powody
albo stary albo młody
lecz gdy przyjdzie ta godzina
stary młody to się spina
Pozdrawiam serdecznie
:))Dobre.
Podobnie jak Jazkółka.
Pozdrawiam
:))
Dobre!
Zaskakująca puenta, wywołała u mnie uśmiech :)
Dowcipnie o tej wyśnionej,
Tu (od nieba do podłogi) brakuje mi jednej sylaby dla
rytmu ale może tylko mnie?
Dobry refleksyjny przekaz.
Pozdrawiam.
Marek
Na tak :)
Nie wiem dlaczego, ale przed oczyma stanęła mi żyrafa
:)
Żartuję ;)
Pozdrawiam :)
o miłości marzył brzdąc, lecz
koleje losu życiem zamieszały,
teraz słyszy dookoła...
(niech będzie pochwalony)
Pozdrawiam serdecznie
Och, ta miłość ma w sobie tysiące kształtów, odcieni,
emocji, wzruszeń.
Pozdrawiam
miłość to tak silne emocje, że rozum nie ma nic do
gadania.
Dla mnie super... Pozdrawiam :)
To, prawda, że interpunkcja wymaga korekty, po
wykrzykniku duża litera, spacja po przecinku nie
przed...
Co do tematyki miłości ona jest nieśmiertelna, lecz
wiem, że dobry wiersz miłosny, wcale nie tak łatwo
jest napisać, niektórzy współcześni poeci, wręcz
uważają ten temat za oklepany, choć ja się z nimi nie
zgadzam.
Za uśmiech"szyja aż po dach" punkt dałam, choć warto
wiersz dopracować.
Pozdrawiam :)
Interpunkcja!
I "poszerzone źrenica"!