MIŁOŚĆ
Umie przyjść
właściwie znikąd,
bez zapowiedzi
aktów prawnych -
jak we śnie.
Objawia się
kiedy cię proszę,
bądź tą jedyną,
i słyszę twoje -
też nią być chcę…
Często się zdarza,
niedopowiedziana
nawet poecie,
potrafi wymknąć się
z rytmu wiersza.
Nie ma wzorca,
jak ją wyśpiewać
albo opisać…?
Jest zawsze -
ta pierwsza.
autor – Zdzisław Zembrzycki
autor
zdzisław
Dodano: 2016-12-09 15:46:28
Ten wiersz przeczytano 1029 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Słuszna puenta - każda miłość jest pierwsza :)
Czekamy na jeszcze, pozdrawiam
i długo długo nic nie napisałeś... a o miłoości można
pisać bez końca. pozdrawiam
wspaniale że jest że prawdziwa się zdarza serdecznie
pozdrawiam
Miłość, tak bardzo niedościgniona
Najważniejsze żeby przyszła!
Każdy ma swoją definicję miłości.