Miłość
Pierwsza
Nadeszła znikąd
tak po cichu
niezapowiedziana
z poranną mgłą
weszła do pokoju
nie pytając o nic
usiadła obok
chwytając za serce
dodała skrzydeł
pokazując świat
o którym dotąd nikt nie miał pojęcia
/Anna Kowalska 01 07 2019/
autor
angel
Dodano: 2019-07-02 23:42:21
Ten wiersz przeczytano 972 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
pięknie delikatnie o tym cudownym uczuciu:-)
pozdrawiam
Wiersz raczej o drugiej. Na pierwszą za mało emocji...
:)
Tak bywa.
Pozdrawiam
Niech zawsze trwa.
Pozdrawiam:)
:)
"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju
drży..."
Jakiś anielski spokój bije od tego wiersza :)
Miłość przychodzi ni9espodziewanie
Pozdrawiam :)
podoba mi się takie ujęcie tematu: delikatna, czuła i
taka prosta
Pierwszej miłości nigdy się nie zapomina... Pozdrawiam
I niech zostanie.
Z podobaniem