Miłość
Ja pragnę Cię widzieć,
Ja pragnę Cię słyszeć,
Nawet nie chce o tym myśleć,
Że to koniec naszej przyjaźni,
Ponieważ nie mam tak rozbudowanej
wyobraźni,
Aby wyobrażać sobie życie bez czułości,
Którą mnie darzysz! Nie brak ci
wyrozumiałości!
Miałem wysokie i niskie,
Ale ty jesteś arcydzieło boskie!
Brunetki i blondyny,
Fajne z nich dziewczyny.
Ale Tobie nikt nie dorówna.
A wad kochanie nie masz żadnych...
Bo to jeden z wariantów
niewykonywalnych.
Kocham cię misiaczku niemiłosiernie,
To jest takie dziwne uniesienie.
No i co mam na to powiedzieć,
Leku na to nie raczyli wynaleźć...
Już nie wspomnę o twoich zasadach.
Ale i tak nie zrymuje tego w tym wierszu
ramach.
I ten wiersz teraz uważnie czytając
Wiesz że osoba musiała pisać Ciebie mocno
kochając...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.