miłość i ból ...
Nie potrafię oddać cię innemu
mamy sytuację jaką mamy
i być świadomym co w życiu tracę
zwłaszcza że kocham że się kochamy
czy można myśleć tą kategorią
przecież uczucia to nie gra w karty
serce się broni nie śpi i płacze
jestem złamany jestem rozdarty
mieliśmy tylko jak przyjaciele
czasem pogadać rzadziej spotykać
i wystarczyło jedno spotkanie
by ze swych ramion nie móc się wyrwać
rozmawialiśmy jak zakochani
snuliśmy nawet nieśmiałe plany
byłem szczęśliwy też tak mówiłaś
by z zaskoczenia zadać mi rany
Komentarze (29)
Tylko jak przyjaciele? Nie ma przyjaźni między kobietą
a mężczyzną tak mówiła moja profesor z czasów szkoły-
pozdrawiam
Wiem
Vadim znowu mędzisz ????????
Przejmujące;jak można zadawać rany, i to z zaskoczenia
zaraz po wyrwaniu się z ramion? Jestem wstrząśniony!
Smutne serdeczności
Czasem tak bywa gdy w miłość zamienia się przyjaźń...
Pozdrawiam Wojtku
Ja uważam, że w związku dzieje się jak w biegu z
przeszkodami - trzeba je pokonywać by dobiec i
zwyciężyć - wtedy będzie radość ze zwycięstwa -
Pozdrawiam
Bardzo smutne Wojtku. Pozdrawiam serdecznie:)
Przepiękny,przepełniony smutkiem wiersz.Oby los się
odmienił i szczęście powróciło do Ciebie
Wojtku.Pozdrawiam serdecznie:)
bardzo ładny wiersz choć w nim tyle smutku, pozdrawiam
Wojtku
Bardzo ładny choć smutny wiersz;)
pozdrawiam
tytułowe ona i on idą, niestety w parze, pozdrawiam:)
Miłość czasem bardzo boli! Ciekawy wiersz Wojtku,
pozdrawiam serdecznie.
smutna sytuacja, bolesna, trzeba po męsku przerwać to
cierpienie i szarpaninę emocji
często miłość nas zaskakuje,zadaje rany
niespodziewanie,,,ale my znów kochamy , ale już
ostrożniej , pozdrawiam cieplutko