Miłość Ci wszystko wybaczy
Dla Olka- dla faceta, który okazał się dzieckiem...Dzięki któremu dowiedziałam się jak to jest niszczyć,a nie budować. I dzięki któremu nauczyłam się kochać...
Zniknę bezszelestnie z Twojego świata,
Choć serce jak w gorączce "lata",
Zapomnę o tym co przeżyliśmy,
Zapomnę o chwilach,w których tylko my się
liczyliśMY.
Zapomnę o tym,że Cię kochałam,
Choć tego uczucia się okropnie bałam.
Zapomnę,że po nocach niedawno nie
spałam,
Miałam inne zajęcie-rozpaczałam i
płakałam.
Zapomnę,że chyba jeszcze znaczysz coś dla
mnie TY,
Choć wiedziałam,że przyjdzie czas na
łzy.
Zniknę w mgnieniu oka
Zniknę tak,żebym nie musiała prosić
Boga,
Żeby pomógł mi,
Uwierzyć,że te chwile,
To były tylko piękne sny,
A obydwoje na jawie śniliśmy,
Śniliśmy,że byliśmy i ,że się
kochaliśmy.
Zniknę tak szybko jak tylko się da,
Zniknę, by w moim oku nie pojawiła się
kolejna łza.
Ukryję się gdzieś,gdzie mnie nie
znajdziesz,
Chociaż wątpię byś mnie szukał-sam to
dobrze wiesz.
Schowam się przed światem tym,
Schowam się,bo w mojej głowie nie skończył
się jeszcze film
Pt. ,,Ja i Ty''.
Choć kiedyś liczyliśmy się tylko MY,
To dzisiaj Ty nie rozumiesz,że
Okropnie kocham Cię.
Wiem,że byłam okropna...
Mówią,że umiera się parami,
To dlaczego ja,żadnymi czarami
Nie mogę sprawić byś do mnie wrócił?
Dlaczego nie mogę sprawić by Twój widok
mnie nie smucił?
Dlatego ucieknę gdzieś daleko,
Nawet nie zauważysz tego.
Zostawię po sobie dla Ciebie list
krótki,
Który nie wyleczy moje smutki,
Ale ulży mi na sumieniu.
I może będzie miał na celu,na
zrozumieniu,
Dlaczego to zrobiłam?
Dlaczego odeszłam i ukryłam?
Napiszę,że:
kocham Cię,
bardzo tęsknię..
Dlatego się cięłam...
Odeszłam,bo za bardzo Cię kochałam,
Odeszłam,bo musiałam...
Przepraszam,że Ci głowę zawracałam,
Przepraszam,że dalej to robię.
Przepraszam,że czuję.
To wina tego ,że
Wierzyłam i myślałam o tym:
Miłość Ci wszystko wybaczy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.