Miłośc w czasach pandemii
Miłość w czasach zarazy
nie każdemu się zdarzy,
Jednak spróbować trzeba
czytać mistrza Marqueza.
Jego powieść się ceni
w wolnym czasie pandemii,
jej epickie walory,
historyczny koloryt,
karaibskie pejzaże,
wieczna miłość bez marzeń...
Jedno tylko mnie trapi,
nie pozwala na happy,
gdy rozważam w powieści
ukrywany sens treści.
U Marqueza coś czuć,
znaczy mniej niźli chuć!
Lecz to nie była puenta,
którą warto pamiętać...
To trudniejsze na świecie
rozum kochać w kobiecie!
Komentarze (6)
Oj, mężczyźni boją się mądrych kobiet, superaśna
puenta:)
wielu mężczyzn przedkłada ciało nad rozum.
Właśnie niedawno czytałam Marqueza bo domyślam się o
jakiej powieści mowa :)
Ukazuje różne oblicza miłości...
Bardzo ładny jest Twój wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :))
Wiersz mi się podoba, myślę tak jak pasjonatkamiłości.
Dobrej niedzieli życzę :)
Bardzo mi się podoba cały wiersz lecz najbardziej
jego puenta:-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Ryzykowna puenta ;)
Pozdrawiam :)