Miłość czy... ułuda?

Kuba dziękuje za wizytę pod wierszem a że Ci się
podoba, dla mnie podwójna satysfakcja.

Pozdrawiam i życzę odpoczynku przy piórze.

Piękny wiersz i życiowy .
Pozdrawiam serdecznie.

Arturze więc dopiszmy nie wstydźmy się miłości, to nie
są koszty, bo miłość nie ma żadnych kosztów - w niej
są same zyski, nawet jak kogoś stracimy.

Trzymaj się weekendowo i co za tym idzie - zdrowo.

Chciałoby się i swoje imiona dopisać do tych par
chociaż z drugiej strony tyle tragizmu niczym koszta
niedosięgłych uniesień

Pozdrawiam Cię serdecznie Grzegorzu ;)

Marysiu droga za te słowa releguje Ciebie z Beja na
wieczne czasy, jak można pisać takie słowa, wykreslić
ze słowników: toż to świętokradztwo.
Miłość w kontrze do spokoju ducha, ja Ci zrobię na
złość i się w Tobie zakocham, co wtedy powiesz?

Miłego wieczoru, może Ci się przyśnię?

Gdy rozważnie się przeczyta i się zastanowi człowiek -
to najlepiej wziąć wykreślić ze słowników słowo
"miłość". No bo po co się świadomie narażać na ból i
stres? Czy nie lepszy spokój duszy jest?

To nie ja wygodna tylko moje nogi - muszę je
oszczędzać - pozdrawiam dobrej nocy życzę:-)

Marianno robisz się wygodna, po co dreptać po miękkim
piasku, ba jeszcze mokrym jak można wygodnie po
twardym podłożu. Ale nie ma tego komfortu, kontaktu z
morzem, to jest wspaniałe.

Miłego wieczoru.

Każda opinia jest przyjmowana ze zrozumieniem i nie
mam pretensji gdy ktoś napisze że coś jest nie tak w
wierszu - spacery plaża są moim ulubionym relaksem
teraz częściej promenadą nad wydmami (zbudowana z
desek by lżej było chodzić )

Marianno nie zapominaj to była opinia o jednym wierszu
ha ha, powiesz że głupi żart, ale za prawdę nie
zabijają.

Wszystkiego dobrego w Nowym roku nie wiesz jak
zazdroszczę Ci tych spacerów porannych po plaży.

Grażyno, gdyby dwoje chciało naraz,
mówią - zniknie wnet ambaras.

Pozdrawiam samych słodyczy w Nowym Roku tych od
ambarasu.

W piękne słowa ubrałeś wiersz o tym najpiękniejszym
uczuciu jakim jest miłość:-)
pozdrawiam noworocznie - dziękuję za miłe słowa pod
moim wierszem czuję się zaszczycona taką opinią:-)

...bo w tym cały jest ambaras, aby dwoje chciało
naraz. Coraz lepiej piszesz Grześ, b. ładne rymy :)

Broniu każdy okres na miłość jest odpowiedni i dobry.
Dziwi mnie to wzbranianie się ludzi starszych do
miłości, niektórzy nawet mówią - że w naszym wieku to
nie wypada.
Jest może inny wymiar tej miłości, w innym miejscu
położone akcenty, ale nie ma granic wiekowych dla tego
wspaniałego uczucia.
Wspaniałego Nowego Roku Broniu, niech Ci się szczęści.

Roxsano, jak doświadczony naukowiec poprowadziłaś
wykład na temat miłości, ale muszę wziąć poprawkę na
zmienność kobiet. Inne doświadczenie miłosne może
zrodzić u Ciebie inną opinię.
Z Dalajlamą nie będę dyskutował bo to nie nasza sfera
kulturowa i religijna.

Miłego wieczoru i Wspaniałego początku Nowego Roku.