...Miłość goryczą nazwana...
To historia bez końca
Opowiada o miłości
Lecz nie ma w niej słońca
Tylko osoba potrzebująca litości
Patrzę w głąb duszy
Szukam piękna tego
Które mnie poruszy
Lecz znalazłem coś złego
Znalazłem tam uczucie
Bólem ogromnym oplątane
Straciłem czasu poczucie
I myśli przez diabła opętane
Tak siedzę i myślę
Dlaczego akurat w sercu mym?!
Zrodziło się coś co w Twym umyśle
Jest czymś niepojęcie złym...
Miłość goryczą nazwana
Potrzeba bycia blisko
W oczy wyśmiana...
Czy to już wszystko?
...Wrocław 12.03.2006...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.