Miłość jest jak słowo
Ani (Annnie2)
Czytam w duszy twojej głębi
dziękując za barwy wszystkie
co stały się serc obrazem
jesteś moim największym natchnieniem
najpiękniejszym ze wszystkich wyrazem
którego wypowiedzieć dziś nie zdołam
przy tobie najtwardszy kamień kruszeje
gdy otulasz prawdziwym wzruszeniem
niczym troskliwa matula swoje dziecię
jak przed zimnem z troską ogrzeje
po latach zaczynam wierzyć na nowo
że na tym tak niespokojnym świecie
jest coś jeszcze jak uśmiech od anioła
który niweczy ustawiczny strach
pośpiesznie zapiszę tego listu kartę
zanim lipcowa noc mnie ukołysze
będę wiedział na pewno to jedno
życie zawsze jest czegoś wszak warte
i szczęście nie tylko jest w snach
a jeśli gwiazdy na moment zbledną
odczytam to jedno cudowne słowo
które życie zapisało
raz jeszcze tak bliskie
tak długo mi go brakowało
Komentarze (12)
Czytam z podziwem i zainteresowaniem co dalej... :)
Pozdrawiam :)
Aniu,czy będziemy pisać w duecie ? zobaczymy, wszystko
zależeć będzie od weny, wolnego czasu i innych
okoliczności ale będziemy pewnie jeszcze próbować
Gratuluję i bardzo się cieszę.
Wielkie to szczęście mieć takiego Anioła. Z
zainteresowaniem czytałam to wyznanie. Udanego
wieczoru:)
Wielkie to szczęście mieć takiego Anioła. Z
zainteresowaniem czytałam to wyznanie. Udanego
wieczoru:)
Z zachwytem przeczytałam to piękne wyznanie :)
Pozdrawiam Maciejku :*)
☀
Piękne wyznanie, już teraz wiem o jakim Aniele pisałeś
wcześniej Maćku, pozdrawiam serdecznie Ciebie
i Anioła, oczywiście :)
No, no... będę się przyglądać :)
Łał, jak romantycznie. I mamy kolejny duet ...:):):)
Serdeczności :)
Piękna odpowiedź.
(Będziecie też pisać w duecie?)
Ono jest.
Czasem tylko potargane wiatrem,
czasem ciszą.
Może tylko wystarczy ostrożnie wziąć ją za rękę, jak
ciszę ostrożnie przeprowadzić.
Maćku dalej nie wiem co mam powiedzieć.
Dziękuję- to za mało, ale choć tyle mogę.
Wiersz jest niesamowity. Dziękuję.
piękne te miłosne uniesienia pisane natchnieniem...
pozdrawiam rozmarzona:)