Miłość katem jest...
Po co mnie czytałeś
od deski do deski
twierdzisz że wiesz wszystko
a ja milczeć muszę...
chciałabym wykrzyczeć
podłość tego świata
ironią piętnować
użyć jej jak bata
nie być katem czyimś
tylko własna głowę
na pień dziś położyć
i patrzeć jak spada
za naiwność własną
włosienicę włożyć
smagać się uczuciem
którego nie będzie
po co mnie czytałeś
zabierasz mi spokój
na usta milczenia
kaganiec nałożę
całunowi marzeń
nadałam twarz twoją
zaciśnięte usta
myślisz że nie bolą?
Po co mnie spotkałeś
los znów zadrwił sobie
nie móc ci powiedzieć
co się w sercu dzieje
Łzą cichą opłakałam
miłość i nadzieję ...
Komentarze (20)
Tak to niestety z tą miłością jest.
Czasami oprócz spełnienia przynosi również smutek.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam Anno:)
Smutno zostało doświadczenie, cenne.
Pozdrawiam:)
milośc jest tym czym pragniemy aby była
hehehe powiedz tylko gdzie :P Wysiądę na tym samym
przystanku i na kawę pójdziemy. Przyjaciele tak mają
:P
Wczoraj analiza :) dziś hm oj przyjacielu ciężko z
Tobą wytrzymać:) i weź tu pisz lepiej :):) Ja wysiadam
...
Hmm To będzie mój najkrótszy koment na beju i będzie
cytatem:
"MIŁOŚĆ KATEM JEST..."
mimo że toksyczna, to trudno się od niej uwolnić...
Pozdrawiam i dziękuję za komentarze:) Buziaki gorące
za punkty :) Miło mi bardzo :)
"Po co mnie spotkałeś
los znów zadrwił sobie
nie móc ci powiedzieć
co się w sercu dzieje
Łzą cichą opłakałam
miłość i nadzieję ..." ... piękny wiersz... znane z
autopsji... niejednej kobiecie...Pozdrawiam
Życiowy wiersz. Pozdrawiam i życzę miłych chwil
Smutno, ale każde doświadczenie na wagę złota:)))
,,chciałabym'' :):) spacja się wkradła Aniu.
Bez komentarza.
Jurek
czy warto katować się toksyczną miłością kiedy życie
takie krótkie? :)fajny wiersz :) pozdrawiam
Najbardziej szkoda tej łezki i niepotrzebnie się
katujesz - daj całunowi marzeń wolność i rusz na
całego, fajny wiersz...pozdrawiam