...::miłość i marzenia::...
Dla Drin Tynki One's i jeszcze jednej szczególnej osoby:)
Dzien jak dzień...
Zawsze się kończy...
i nienawidze słów
"Nic nas nie rozłączy"
Bo przecież,
nie można być zawsze razem...
Bo... przecież...
Trzeba czasem zmienić bieg wydarzeń
I chociaż myslisz, że tak nie można
Że tak się nie da
To musisz wiedzieć,
że tak właśnie trzeba
Zapomnieć wszystkie chwile które
ranią...
Wierzyć w milość...
ach...miłość... tak tęsknię za nią...
Ale właściwie co takiego jest w miłości?
uczucie, rozmowa, czasem trochę
złości...
Czy istnieje miłość idealna i do konca
szczera?
Dlaczego ten kto i tak kochał, umiera?
W rozpaczy i krzyku zostawiam marzenia
i czekam w modlitwie, aż do ich spelnienia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.