Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Miłość na odległość

jakże mógłbym nie pamiętać
jedwabistych nocą kroków
gdy w jej usta kryształowe
jak kielichy wonnych soków

skóry gładkość dłonie nęci
jak z jaspisu kształtne ciało
dłoń powoli... delikatnie
wciąż odkrywa – wciąż jej mało

już w arkady ciepłych piersi
wtulam szorstkie swe oblicze
pocałunków gwarnych stado
muska gęste tajemnice

i rozlewa zapachami
morza wonnych namiętności
w ciał muzyce drzemie lato
krople potu – cud miłości

gdy ekstazy ogień spłonął
ona deszczem mokrych ramion
zasłoniła jak mgła nocą
w sny ubraną ciszę znamion

a gdy teraz zamknę oczy
czuję jakby była blisko
noc rozprasza pod powieką
uśmiechami jak ognisko

dziękuje za wszystkie poprawki i podpowiedzi. do AnnaG - chodziło mi o to że jak bym mógł nie pamiętać nocy gdy jej piękne usta były soczyste.

autor

cramer

Dodano: 2010-07-20 07:13:07
Ten wiersz przeczytano 1317 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

Ninoczka Ninoczka

Przepiękny wiersz, ładne rymy, rytmicznie się czyta -
uczta dla oka i duszy, bo i słowa przepięknie tkane w
tym miłosnym kobiercu. Popraw tylko/czujĘ jakby była
blisko/ Pozdrawiam

ula2ula ula2ula

ciepłe wspomnienie pozostało i jest czerwone gorące
pod powiekami a jakie wyobraźnia podpowie Wiersz
inspiruje :) Pozdrowienia

DoroteK DoroteK

Przepiękny obraz został w pamięci, po tej nocy i po
tej miłości.

nikea nikea

Bardzo obrazowy i sugestywny jak dla mnie na dziś. :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »