Miłość nieodwzajemniona
morskie erekcjato
lubię na Ciebie patrzeć
mówić do Ciebie
lubię
gdy moich stóp dotykasz
i dalej wyżej i wyżej
nawet gdy w sobie
moją twarz zanurzasz
lubię mówić że Cię kocham
a Ty
wiatrem cicho odpowiadasz
chodź
chodź otulę Cię całą....
lubię na Ciebie patrzeć
godzinami długimi
w Twój błękit
czasem ciemną jak noc czerń
słuchać Twojej ciszy
lub bezwstydnego krzyku
zapraszasz mnie
więc jestem w Tobie
wargi mam zmarznięte i zimne ciało
lecz kocham Ciebie
...............morze wspaniałe
H.G.
zakaz komentowania trwa dalej...
morze ciepłe,morze zimne,spokojne czy wzburzone,mogę patrzec godzinami i za każdym razem jest inne.... Bradford 14.05.2008r
Komentarze (12)
A już myślałem, że to o mnie ;P Pięknie ;*
O! Jak pięknie. Ja też marzę o....morzu....?
piękny wiersz,bardzo pięknie dobrane słowa...wszystko
dociera do obiorcy...
zostawiam plus:) i życze nieustającej weny:)
dlaczego nieodwzajemniona? mysle ze jednak to
nieprawda..
Piękne wyznanie i zachwyt morzem, ale ten żywioł jest
tego wart.
dziwne ale kochamy to samo ... świetnie napisane i
lekko rozleniwia))
Chociaż boję się przejść kładką nad stawem, to kocham
szum wody,pieniste fale.Ładnie oddałeś delikatność
muśnięć.Co do zawieszenia w komentowaniu, to mogę dużo
powiedzieć , bo miałam zakaz 3,5 miesiąca i z tej
złośći wykasowałam wszystkie swoje wiersze.Zaczynam od
jednego pióra.
Milujesz myslami,piescisz slowami,,,w ciszy
namietnosci sie zatapiasz,,,sliczne marzenie.
Ciekawie ukryty erotyk w opisze uroku morza
...przepiekne porownania i fantazja autora.../
delikatność fal muskających brzeg ,to tak jak strofy
twego wiersza które ocierają się o zmysły
czytelników,lekkie pióro,gratuluje,
ten delikatny erotyk napisany jest pięknymi
słowami...na odwzajemniona milośc zawsze potrzeba
troszeczke czasu ... ale warto czekać...
Szum i fale namiętne oplatają jak mgła
zapomnienia...pióro godne podziwu!