Miłość niepojęta
Wiem, że miłością
nie można żyć stale.
Jej zachwyt przemienia życie,
niczym morskie fale.
I jak ziarnka piasku
zmieniają się chwile,
pełne uniesień,
tęsknoty,
za tą miłością niepojętą
ludzkim wzrokiem.
Mijają dni, miesiące,
lata i nadal kochać nie przestaję,
nie zapominając nigdy o tym,
że jesteśmy przecież
jak dwie połowy,
więc jedno ciało.
Przybyło doświadczeń,
dzieci gromadka,
moje uczucia powiększyły szeregi,
bo niepojęte są więzy miłości
łączące dwie osoby.
Miłość mną zawładnęła
i niech tak już będzie,
bo kochać to znaczy,
być blisko innych.
Dla kochanego mężulka!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.