Miłość płacze
"Miłość płacze".
22.09.2020r. wtorek 11:08:00
Miłość płacze,
Ona płacze we mnie
I teraz może i rozmazuję twarz,
Ale jestem tylko podmiotem lirycznym.
Niech w lustrze zderzą się dwie twarze
I niech lustro odgadnie o czym myśli
odbicie,
Bo by dojść do tej wspólnoty,
Może nie myślę stricte o...,
Ale może to być nazywane odbicie.
Odbijam od brzegu,
Ją odbijam, ale w wyobrażeniach.
Jeju, przecież mówię jestem podmiotem
lirycznym,
A co mi nie wolno?
Przecież tak pięknie jest się rozmarzyć.
Przecież wy ludzie powinniście to bardzo
dobrze wiedzieć.
O czym myślisz, Ty lustrzany odbiciu?
Stoi przed lustrem człowiek,
Z planu Bożego Homo Sapiens Sapiens,
A widzi przed sobą tylko podmiot,
Na szczęście jest to podmiot liryczny.
Miłość płacze,
O niej miało być,
No, ale właśnie oczy, odbicie,
Te twarzy rozmycie
To wszystko mówi
Samo za siebie,
A Ty nie mów mi,
Że znów,
Albo na zawsze będę opuszczony.
Ty człowieku przyjdź
I znów stań przed lustrem,
Bo przecież bez Ciebie
Ja, podmiot nie istnieję.
Jesteście, jak mi miło :)
Komentarze (3)
Im facet starszy tym bardziej nie dają spać podstawowe
potrzeby...
Pozdrawiam
ładnie...
zostawiam usmiech:)
A może odbicie kłamie i przyjdzie taka ... która da Ci
szczęście i serca nie złamie... a tek krok ostateczny
...byłby błędem życia ... bo drugiego nie otzrymasz na
tej ziemi a przecież kiedyś każdy kwiat rozkwita ...